Wiele rodzinnych historii, zarówno codziennych, jak i odświętnych, zawiera się w kronikach rodzinnych Agnieszki i Mariusza Majewskich. Od wielu lat bardzo starannie archiwizują swoje wspomnienia. Każdy rok życia rodziny ma własną kronikę. Dzięki temu najpiękniejsze chwile są zawsze na wyciągniecie ręki. Agnieszka mówi, że to najlepszy sposób na utrwalenie pasji i wspomnień. Mariusz natomiast przywołuje w tym miejscu frazes o płonącym mieszkaniu. Przed ogniem będziemy ratować album ze zdjęciami, nie pliki zapisane na twardym dysku. Jeżeli nie utrwalimy naszych wspomnień na papierze, jedno zwarcie może ich nas pozbawić.
Archiwum - listopad 2016
Ela i Jerzy Safijańscy wspólnie przemierzają życie już od 33 lat. Mieszkają w uroczym domu pod Olsztynem, który przynosi im chwile spokoju po zapracowanych dniach. Ela z zawodu jest architektem krajobrazu, nie dziwi więc fakt, że przydomowy ogród jest przepiękny – kolorowy i pachnący. Maluje też obrazy, które zdobią ściany ich domu. Jerzy ma firmę, która zajmuje się kładzeniem parkietów, ale jego najważniejszym życiowym hobby jest fotografia. Jego dusza, podobnie jak Eli, jest artystyczna.
Mimo, że na dworze coraz zimniej, właśnie rozpoczął się gorący okres przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. Zapewne wielu z Was sen z powiek spędza dobór odpowiednich prezentów dla rodziny i najbliższych. Nie trzeba się martwić, ale po prostu spokojnie pomyśleć. Aby Wam to ułatwić prezentujemy magazyn FOTOJOKER – w najnowszym numerze zawarliśmy dla Was moc inspiracji oraz porad, jak w prosty sposób podarować najbliższym osobisty prezent.
Pasja związana z fotografią zawsze w pewnym momencie przeradza się w samodzielne organizowanie „wypraw”. Aby „upolować” ciekawe kadry, którymi będzie się potem można pochwalić przed znajomymi – czy to na portalu społecznościowym, czy ozdabiając nimi swój dom. W wielu przypadkach chodzi tylko o zdjęcia z wakacji, a do tego wystarczy aparat wbudowany w smartfon. Co jednak, gdy chcemy “więcej”? Aparat fotograficzny może stać się tym czym dla malarza pędzel.
Fotografia kreatywna ma różne, interesujące oblicza. Rodzinne pamiątki, stare fotografie z miejscami, w których bywali nasi przodkowie oraz oni sami uchwyceni w kadrze. Każdy w swoich domowych archiwach przechowuje takie skarby. Babcia podczas uroczystości ślubnej lub przypadkowy spacer dziadka sprzed kilkudziesięciu lat zawsze powoduje, że robi nam się ciepło na sercu. Czasem aż chciałoby się przenieść w czasie i być tam wtedy – jak na starej fotografii. Za pomocą prostego zabiegu i chwili cierpliwości okazuje się to możliwe.