Test obiektywu Canon RF 24-105 STM - Blog FOTOJOKER.pl

Czy kit jest do kitu? Test obiektywu Canon RF 24-105 STM

Canon 24-105 STM

Ile razy słyszałeś, że „kit jest do kitu”? Albo, że obiektywami kitowymi nie da się zrobić dobrych zdjęć? Dziś właśnie podniosę te rękawicę! Może właśnie ze względu na te nieprzychylne opinie warto dać mu szanse. Sprawdzę, czy faktycznie obiektywy dołączane do zestawów z aparatem są tak złe jak o nich się mówi i czy są cokolwiek warte? Choć wiem, że temat ten jest nieco kontrowersyjny i pewnie część czytelników już po tytule zaczęła pisać komentarze. Mylę, że jednak warto zastanowić się nad tym dla kogo obiektywy kitowe mogą być dobrą opcją, a kto powinien szukać innych rozwiązań? Sprawdźmy więc mocne i słabe strony obiektywów dołączanych do zestawów z aparatem!

Do testów wybrałem Canona RP z obiektywem 24-105 STM. To ciekawe połączenie, które kosztuje łącznie mniej niż dobry smartfon. Jeśli zastanawiasz się nad zakupem pełnoklatkowego bezusterkowca od Canona to koniecznie przeczytaj ten tekst, w którym został ukryty kod rabatowy.


Czym jest obiektyw kitowy i skąd wzięło się to określenie?

Choć część osób może uważa, że obiektywy kitowe „są do kitu” to ich nazwa wcale nie wzięła się stąd! Z angielskiego „kit” oznacza dosłownie „zestaw” – czyli obiektywy kitowe to po prostu obiektywy, które były dołączone przez producenta do zestawu z aparatem. To właśnie przez niefortunne tłumaczenie konstrukcje tego typu zyskały przydomek obiektywów kitowych, kojarzonych z kiczowatością. Jasne, najczęściej do takich zestawów* trafiają właśnie bardzo podstawowe i uniwersalne szkiełka. Przykładem takim może być choćby dzisiejszy bohater Canon 24-105 STM. Jednak główne pytanie brzmi czy tani obiektyw kitowy musi być zły?

*Co jednak ciekawe to również zdarzają się zestawy z droższymi i bardziej zaawansowanymi konstrukcjami – nawet z topowych serii. Fakt ten może już sam w sobie zaprzeczyć popularnej teorii mówiącej o tym, że „kit jest do kitu”.

Obiektyw kitowy to najlepsze co może Ci się w życiu przydarzyć!

No dobra – może troszeczkę przesadziłem z tym stwierdzeniem, ale zrobiłem to celowo i mam nadzieję, że przyciągnąłem Twoją uwagę. Popatrzmy na to obiektywnie. Mój dzisiejszy bohater, czyli Canon 24-105 STM, ma bardzo użyteczny i niezwykle uniwersalny zakres ogniskowych. Uniwersalny to zdecydowanie słowo klucz, którego użyję jeszcze kilka razy. Ten jeden obiektyw łączy w sobie zarówno obiektyw szerokokątny, standardowy, krótki teleobiektyw a także obiektyw makro (ale o tym za chwilkę). Tak duży zakres zoomu oznacza to, że można nim zrobić zarówno krajobrazy, jak i podstawowe portrety czy też zdjęcia z nieco większej odległości. Dodatkowo wyposażony został w szybki i cichy autofocus oraz bardzo wydajną stabilizację. Czyli praktycznie ma on wszystko czego może potrzebować osoba zaczynająca przygodę z fotografowaniem i filmowaniem.

Canon 24-105 STMCanon 24-105 STM
(zdjęcia zrobione z tego samego miejsca na 24mm i 105mm)

Canon 24-105 STM to obiektyw do nauki fotografii, dla podróżników, spacerowiczów i amatorów fotografii

Canon 24-105 STM prócz tego, że jest uniwersalny jest też niezwykle lekki i kompaktowy – można powiedzieć, że to jego idea. Waży to zaledwie 395 gramów, a po złożeniu mierzy wyłącznie 88,8mm – co w zestawie z Canonem RP daje 880 gramów i przyznasz, że jak na pełną klatkę z wszechstronnym obiektywem to może robić wrażenie? Żeby dać pewien obraz całej sytuacji porównam go do (około dwa razy droższego) Canona RF 24-105L, który waży 700 gramów i mierzy 107,3mm. To duża różnica – szczególnie patrząc na to ile waży połączenie RP z 24-105L bo razem wychodzi prawie 1,2 kilograma.

Canon 24-105 STM

Dlatego też nasz mały RF 24-105 STM może się sprawdzić znakomicie jako partner w podróży. Zaprawiony w bojach podróżnik wie jak ważny jest każdy gram i każdy centymetr w bagażu, a ten wszechstronny kitowiec nie zajmuje go zbyt wiele. Docenią to również osoby szukające uniwersalnego obiektywu do fotografowania na co dzień. To obiektyw, który zawsze można zabrać ze sobą na spacer i nie będzie ciążył.

Wydajna stabilizacja w fotografii i wideo. Może zacznę kręcić vloga?

Kto jeszcze może docenić niską wagę? Oczywiście vlogerzy. Kto choć raz próbował kręcić materiał w ruchu z ręki wie jak szybko może zmęczyć się wyciągnięta ręka trzymająca ciężki zestaw. Nie jestem vlogerem, ale musiałem i spróbowałem! Mając porównanie do wersji ‘L’ muszę przyznać, że chodzenie z tańszą i lżejszą wersją STM było dużo wygodniejsze niż z teoretycznie lepszą ‘L’. Co ciekawe to wersja STM, w przeciwieństwie do ‘L’, posiada bezstopniowy pierścień kontrolny (tzw. Control Ring). Docenią to filmowcy, ponieważ do tego pierścienia można przypisać różne funkcje – np. regulację wartości przysłony lub balans bieli. Obiektyw ten w połączeniu z pełnoklatkowym Canonem RP dawał naprawdę świetnej jakości, ostry, obrazek. Silnik autofocusa jest szybki i cichy, 5-stopniową stabilizacja chodzi bardzo dobrze i wzorcowo redukuje drgania, a 24mm idealnie sprawdza się do kręcenia siebie z ręki. Więc hej – jeśli chcesz kręcić vloga to nie skreślaj tego obiektywu!

Canon 24-105 STM

(typowy vlogowo pandemiczny kadr)

Funkcja makro – jak działa Central Focus Macro?

Canon RF 24-105 STM to naprawdę uniwersalny obiektyw, który dodatkowo został wyposażony w tryb macro – a dokładniej funkcję Central Focus Macro (centralne powiększenie makro). Czy to działa i o co w ogóle chodzi? Działa zaskakująco fajnie! Funkcja ta pozwala na bardzo mocne zbliżenie się do fotografowanego obiektu – co prawda ostrość będzie wyłącznie na środku. Czy może to zastąpić profesjonalny obiektyw makro? Raczej nie… Jednak jeśli chcesz sprawdzić się w makrofotografii, albo raz na jakiś czas lubisz złapać jakiś detal to ta funkcja jest naprawdę świetnym rozwiązaniem, a efekty zaskakują.

 

Robienie tego typu zdjęć jest bardzo proste – wystarczy ustawić ogniskową na 24mm, na obiektywie przełączyć przełącznik do pozycji focus, w menu (czerwonym – siódma zakładka) zmienić tryb ostrości na MF* i przekręcić pierścień ostrości na maksymalnie bliską odległość. Teraz pozostaje tylko odpowiednio ustawić aparat względem obiektu (polecam włączyć wcześniej focus peaking, który podkreśli miejsca na które znajdują się w płaszczyźnie ostrości). Pozostało nacisnąć spust migawki.

*Problemem okazał się błąd, przez który z menu znika opcja zmiany trybu ostrości. Po przełączeniu się na ‘manual focus’ niemożliwe jest aby powrócić do automatycznego ustawiania ostrości. Problem ten rozwiązuje wyłączenie aparatu, odłączenie obiektywu i ponowne podłączenie obiektywu. Niby nic trudnego, ale to dość irytujące, mam nadzieję Canon wkrótce naprawi ten błąd.

Sztuka kompromisu – czyli o wadach obiektywów kitowych

No ok, jest uniwersalny, sprawdzi się w wielu sytuacja i do tego wszystkiego jest tani – więc gdzie leży haczyk? Tak zgadłeś, jest pewien haczyk. Żeby pogodzić tak dużą uniwersalność z niską ceną konstruktorzy musieli pójść na pewne kompromisy. W przypadku obiektywów kitowych kompromisem tym jest ich jasność. Omawiany dziś Canon RF 24-105 STM posiada światło f/4-7.1 co oznacza, że w zależności od użytej ogniskowej maksymalny otwór przysłony będzie się zmniejszał. W tym konkretnym przypadku rozkłada się to w następujący sposób:

Co to w praktyce oznacza? Głównie dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest konieczność wydłużenia czasu, lub zwiększenia czułości ISO w ciemniejszych sytuacjach – co może powodować poruszenie lub pogorszenie jakości zdjęć. Tu muszę przyznać, że Canon RP naprawdę świetnie sobie radzi z wysokim ISO i jeśli warunki oświetleniowe nie są ekstremalne to strata jakości nie powinna być aż tak odczuwalna, jednak z pewnością nie będzie to wybór profesjonalistów, fotoreporterów, fotografów koncertowych czy ślubnych. W przypadku fotografii portretowej nie da on też tak mocnego rozmycia za modelem jak jaśniejsze obiektywy. Jednak nie zniechęcaj się – jest na to pewna rada!

Tani obiektyw – czyli cena, która czyni cuda!

Obiektyw ten może faktycznie nie jest najjaśniejszy, szczególnie na dłuższych ogniskowych, jednak nie zapominaj, że jest bardzo tani. Ogromną zaletą aparatów ze zmienną optyką jest możliwość zmiany obiektywów. No właśnie! Biorąc to pod uwagę można zastanowić się nad drugim, jasnym obiektywem stałoogniskowym, który dopełni zestaw. Co da takie rozwiązanie? Mając uniwersalny obiektyw kitowy i jasną skałkę dedykowaną pod konkretniejszy typ fotografii można zdziałać już naprawdę sporo. Na przykład 24-105 STM możne służyć jako obiektyw na co dzień, na spacer, jako szkiełko do krajobrazów albo vlogów – z kolei jasny obiektyw stałoogniskowy można wykorzystać w ciemnych warunkach, na koncertach, czy też do portretów z małą głębią ostrości (czyli inaczej mówiąc: mocno rozmazanym tłem).

(Canon RF 50mm 1.8 @50mm 1.8 / Canon 24-105 STM @50mm f5)

Jeśli zdecydujesz się na takie rozwiązanie to myślę, że powinieneś zwrócić szczególną uwagę na trzy bardzo kompaktowanie, świetne optycznie i tanie obiektywy Canona z bagnetem RF.

Pierwszy z nich to Canon RF 35mm F1.8 MACRO IS STM. Obiektyw o bardzo uniwersalnej ogniskowej, która świetnie sprawdzi się w wielu warunkach i sytuacjach. Tą ogniskową szczególnie cenią fotoreporterzy i fotografowie streetowi. Może być fantastycznym rozwiązaniem do fotografii koncertowej czy też fotografowania w ciemnych pomieszczeniach.


(Canon RP + Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM)

Jeśli szukasz obiektywu typowo portretowego powinieneś skupić się na obiektywie Canon RF 85MM F/2 IS MACRO. Ogniskowa 85mm jest niejako standardem w fotografii portretowej, a w połączeniu z dużym otworem przysłony pozwalają na mocne rozmycie tła za modelem. Daje on również bardzo ostre zdjęcia i przyjemny bokeh, co sprawia, że fotografie z niego są  przyjemne dla oka.

Kompromisem pomiędzy 35mm i 85mm jest Canon RF 50 F 1.8 STM, który jest przedstawicielem klasycznej „standardowej” ogniskowej. Zapewnia ona dużą uniwersalność i często wykorzystywana jest w street photo, fotoreportażu, dokumencie czy w fotografii ślubnej, portretowej i dziecięcej… Jeżeli chciałbyś żebym opowiedział o tych (i też innych obiektywach RF) nieco więcej to koniecznie daj znać w komentarzu pod tym wpisem!

„Lepiej kupić lepszy obiektyw!”

Oczywiście, że tak – najlepiej jest kupować najdroższe obiektywy wyłącznie z topowych serii! Jeśli Tobie zależy na jak najlepszej jakości optycznej, czy też większej jasności to powinieneś kupić lepszy obiektyw – to proste. Jednak czy jest to potrzebne amatorowi, albo komuś kto szuka typowego „spacerzooma”? Czy osoba zaczynająca fotografowanie wykorzysta pełnię potencjału obiektywu za 5, 10 czy 15 tysięcy? Wydaje mi się, że niekoniecznie. Zaletą obiektywów kitowych jest to, że są one tanie i przy tej cenie dają użytkownikowi absolutnie maksimum uniwersalności. To właśnie cena i uniwersalność są tu kluczowe – czy cierpi na tym jakość? Może troszkę. Zróbmy mały eksperyment. Czy jesteś w stanie powiedzieć które z dwóch poniższych zdjęć zostało zrobione Canonem RF 24-105STM, a które niemal trzy razy droższym Canonem RF 24-105L?

(oba zdjęcia zostały wykonane na takich samych ustawieniach)**

Jasne – w ciemnych warunkach różnica będzie bardziej widoczna. Nie oszukujmy się – to nie jest obiektyw, z którego będą korzystać profesjonalni fotografowie ślubni, czy fotoreporterzy wojenni. To tanie i uniwersalne szkiełko, które pozwoli się rozwinąć. Tak trzeba do niego podchodzić. Po prostu musisz zweryfikować swoje potrzeby i wybrać to co będzie najlepsze dla Ciebie.

Czy warto jeszcze kupić Canona RP lub R w 2021?

Odpowiedź na to pytanie jest dość zaskakująca! Zdecydowanie bardziej opłaca się kupić teraz Canona R lub RP, niż podczas premiery. Dlaczego? Z kilku powodów! Po pierwsze to ich ceny zdążyły spaść – co jest naturalnym procesem. Dzięki temu ich stosunek ceny do jakości zdecydowanie wzrósł. Prócz lepszej ceny mamy też aktualizacje oprogramowania, które przez ten czas zostały wprowadzone. Nie jest tajemnicą, że zarówno Canon RP jak i EOS R miały swoje problemy na początku – a to autofocus nie działał perfekcyjne, a to bateria była szybko wyczerpywana… To były jednak wyłącznie niedociągnięcia oprogramowania, które już naprawiono. Co więcej działanie tych modeli zostało znacząco poprawione! Można nawet powiedzieć, że teraz to kompletnie inne aparaty niż te które zostały zaprezentowane podczas ich premiery. Dlatego właśnie warto kupić Canona R lub RP w 2021 roku!

Warto jeszcze bardziej z kodem rabatowym!

Na początku tekstu wspomniałem o kodach rabatowych – teraz zestawy z obiektywem Canon RF 24-105 STM możesz kupić znacznie taniej. Wystarczy, że podczas zakupów użyjesz kodu: CanonBlogSTM, a ceny w koszyku automatycznie się obniżą!

Jeśli wolisz zestaw z adapterem i obiektywem RF 35mm możesz skorzystać z drugiego kodu: CANONBLOG. Kod ten obniży cenę poniższych, promocyjnych zestawów o dodatkowe 200zł!

 

Obiektyw kitowy Canon RF 24-105 STM – czy warto go kupić?

Podsumowując okazuje się, że warto było dać mu szansę – kit wcale nie taki do kitu! Przynajmniej nie ten. To powiedzenie jest już przeterminowane. Czasy się zmieniły i zmieniły się też obiektywy. Oczywiście ma on też swoje wady. Nie twierdzę, że Canon RF 24-105 STM to nie jest najlepszy obiektyw pod słońcem, ale nie jest tez najgorszy. Negatywne opinie o nim są przeważnie pisane przez osoby, które nie miały go nawet w rękach. Ma fantastyczny stosunek ceny do jakości. Za relatywnie niską cenę oferują niezwykłą uniwersalność. Lekka obudowa jest wykonana solidnie, posiada dobrą stabilizację, cichy i szybki autofocus. Zdjęcia i nagrania wideo są bardzo ostre i ładne. Tryb macro sprawdza się zaskakująco dobrze. Co bardzo fajne, to to że posiada control ring, który dodatkowo może pełnić funkcję pierścienia ostrości. Będzie to świetny wybór dla osób rozpoczynających przygodę z fotografowaniem lub filmowaniem.

Jestem też przekonany będzie świetnym wyborem dla podróżników, spacerowiczów i wszystkich szukających uniwersalnego obiektywu. To swego rodzaju kompromis pomiędzy ceną i możliwościami. Decydując się na tego typu obiektyw trzeba po prostu spojrzeć na cenę i pogodzić się z jego wadami. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze będziesz mógł wydać inaczej – na przykład na lepszy obiektyw portretowy, lub na wymarzoną wycieczkę.

Canon 24-105 STM

Canon 24-105 STM

**zdjęcie po prawej Canon RF 24-105 w wersji STM, zdjęcie po lewej Canon RF 24-105 L. 

O autorze Zobacz wszystkie wpisy Strona www autora

Jacek Koślicki

3 komentarzeZostaw komentarz

  • Super artykuł. Bardzo rzeczowo i metodycznie opisane czym jest obiektyw dodawany do zestawu.

    Pozdrawiam Mario 🙂

  • Dzień dobry.
    Dzięki za info o kicie…
    Dopiero na emeryturze zainteresowałem się fotografowaniem. Mam zamiar kupić aparat Canona EOS R i z lekceważeniem patrzyłem na dołączony obiektyw. Po Pańskim artykule zaoszczędzę trochę grosza i będę miał obiektyw na start. Dzięki bardzo.
    Pozdrawiam. Marek.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *