Jak fotografować w pełnym Słońcu? - Blog FOTOJOKER.pl

Jak fotografować w pełnym Słońcu?

Najczęściej fotografowie mają problem z brakiem odpowiedniej ilości światła, jednakże czasami wyzwaniem może być również jego nadmiar. W szczególności jest to odczuwalne w trakcie lata, gdy Słońce góruje wysoko nad horyzontem, a piękne momenty aż same proszą się o uchwycenie w kadrze. Istnieje jednak kilka sposobów na okiełznanie światła. Poznasz je w tym artykule.

Filtry szare – gdy światła jest za dużo

Filtry szare (ND) to najprostszy sposób na poradzenie sobie z nadmiarem światła. Chociaż najpopularniejszym ich zastosowaniem jest takie wydłużanie czasu naświetlania, aby w ciągu dnia móc rejestrować ruchome obiekty jako rozmyte, to mogą również posłużyć do wyostrzania fotografowanych motywów. Przydaje się to w sytuacji, gdy ilość światła wymusza skracanie czasu migawki i przymykanie przysłony. W tym pierwszym przypadku może to np. wykluczać realizowanie zdjęć z wykorzystaniem techniki panoramowania, natomiast w drugiej sytuacji może przeszkadzać w rejestrowaniu portretów. Zastosowanie filtra ND eliminuje wyżej wymienione problemy.

Możliwe jest także zastosowanie filtrów szarych połówkowych. Służą one do ograniczania ilości światła tylko w części kadru. Przydają się więc zwłaszcza w fotografii krajobrazowej, gdzie pomagają w odpowiednim naświetleniu fragmentów lądu i nieba. Mogą więc posłużyć także podczas wakacyjnych wypadów do odpowiedniego naświetlenia górnych obszarów zdjęcia i uniknięcia brzydkich przepaleń.

Niezależnie od wyboru typu filtrów szarych, otwierają one wiele nowych możliwość i dają pełną swobodę podczas fotografowania w pełnym Słońcu. Co więcej z tego samego powodu są wykorzystywane w trakcie realizowania wideo przy takich warunkach oświetleniowych.

Filtry polaryzacyjne – gdy dookoła jest zbyt dużo refleksów

Fotografie jeziora wykonane w pełnym Słońcu cechują się mnogością refleksów świetlnych spowijających toń wody. Aby je wyeliminować ze zdjęć konieczne jest zastosowanie filtra polaryzacyjnego. Taki gadżet ogranicza nie tylko refleksy, ale również zwiększa kontrastowość fotografii. W szczególności poprawia nasycenie barw nieba i podkreśla kształty chmur. Przyda się każdemu kto chce wykonywać świetne zdjęcia przy mocnym świetle.

Filtry polaryzacyjne mają również tę właściwość, że ograniczają refleksy w szybach, karoseriach samochodów, metalowych przedmiotach itp. Dzięki nim możliwe jest zajrzenie z obiektywem np. do wnętrza sklepu i wyeliminowanie brzydkich odbić widocznych w witrynie. To także metoda na usunięcie z obrazu odbicia samego fotografa.

Operowanie filtrem polaryzacyjnym wymaga nieco praktyki, gdyż rezultaty działania mogą być nieco inne w zależności od położenia Słońca na niebie (czy innego źródła światła), umiejscowienia względem niego fotografa i obiektywu itp. Z czasem jednak możliwe jest intuicyjne przewidywanie sposobu działania tego filtra.

Problem z czytelnością wyświetlacza LCD w pełnym Słońcu

Często podczas fotografowania w samo południe istnieje problem z oglądaniem tego, co znajduje się na wyświetlaczu. Jest to w szczególności kłopotliwe dla posiadaczy aparatów pozbawionych wizjerów optycznych czy elektronicznych. W takiej sytuacji nie mogą precyzyjnie kadrować swoich fotografii (lub wręcz nie mogą tego robić w ogóle). Podstawowym rozwiązaniem jest zwrócenie uwagi na jakość wyświetlacza w danym sprzęcie, jego jasność i zastosowanie dodatkowych filtrów antyodblaskowych. Warto także ustawić możliwie jak największą jasność wyświetlacza.

Część osłon do wyświetlaczy LCD, które zwiększają ich bezpieczeństwo jest dodatkowo wyposażona w kaptury ograniczające dostęp do ekranu promieni świetlnych. Dzięki temu możliwe jest odczytanie tego, co znajduje się na wyświetlaczu i komfortowe korzystanie ze sprzętu w pełnym Słońcu. Poza tym możliwe jest skorzystanie ze specjalnych muszli ocznych na wizjery czy ekrany, które odseparowują oko od bocznego oświetlenia.

Osłona przeciwsłoneczna – wyeliminuj nadmiar światła docierający do przedniej soczewki obiektywu

Osłony przeciwsłoneczne to bardzo charakterystyczne akcesoria. Poprzez swój specyficzny kształt zyskały przydomek „tulipanów”. Nakłada się je na przód obiektywu w celu ograniczenia refleksów i odbić powstających na zdjęciach. Kształt każdej z nich dostosowany jest do poszczególnych instrumentów optycznych tak, aby maksymalizować efektywność działania i jednocześnie nie powodować winietowania czy wchodzenia w kadr.

Osłony przeciwsłoneczne polepszają rezultaty podczas fotografowania przy pełnym Słońcu a także mając źródło światła przed sobą lub nieco z boku. Ciekawym, choć często pomijanym zastosowaniem jest również ochrona przedniej soczewki obiektywu. Co prawda takie osłony są wykonane z plastiku i przy upadku same doznają uszkodzenia zamiast zabezpieczyć obiektyw, ale pozwalają uniknąć drobnych otarć czy zarysowań. W sytuacji gdy zdarzy Ci się np. podejść zbyt blisko muru z aparatem zawieszonym na ramieniu, to elementem, który spotka się ze ścianą będzie nie przednia soczewka obiektywu lecz osłona przeciwsłoneczna. Rysa na tym plastikowym elemencie jest niczym przy ewentualnym zarysowaniu obiektywu.

O autorze Zobacz wszystkie wpisy

Dominika Niewińska

1 komentarzZostaw komentarz

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *